Zacznijmy od tego dlaczego tak właściwie interesuje Cię drogi czytelniku ten temat? Czyżbyś chciał oszukać Polaka rodaka, sąsiada własnego? Czy chcesz wstąpić na drogę kryminalną i skończyć za kratkami? Czy chcesz aby twoje dzieci miały przed oczyma widok GROMU wyłamującego drzwi z futryną do mieszkania o 5 rano i wyprowadzając cie zakutego w kajdany?
Oczywiście, że nie. Nasi czytelnicy szukają informacji jaka kara grozi osobie które sprzedały im samochód z cofniętym licznikiem.
Kara za cofanie licznika 2019/2020
W roku 2020 mają wejść zmiany w Prawie o ruchu drogowym oraz kodeksie karnym mocno zaostrzające kary dla mechanika który dopuści się przekręcenia licznika oraz osoby która zleci taką czynność. Sejm niemal jednogłośnie przyjął nowelizację w której zapisano od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności dla osoby która dopuściła się omawianego procederu oraz osoby zlecającej.
Karze będzie podlegać również właściciel pojazdu który nie zgłosi do stacji kontroli pojazdów faktu wymiany licznika z powodu awarii (nie istotne czy prawdziwej czy rzekomej). Na zgłoszenie takiej informacji będzie 10 dni, a w przypadku zignorowania obowiązku, będzie mu grozić 3000 złotych kary lub nagana.
Zależnie od danych które się weźmie pod uwagę w Polsce blisko dwa procent samochodów ma przekręcone liczniki. Tak wskazują oficjalne dane natomiast Katedry Prawa Karnego Wykonawczego twierdzi, że może to być nawet 20%.
Proceder ma być nie tylko bardziej karany, ale i lepiej kontrolowany. Stacje kontroli pojazdów w chwili obecnej przekazują do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców informację o stanie licznika, a po zmianach dojdzie do tego informacja o wymianie licznika i jego przebiegu w momencie diagnozy.
Kolejnym momentem w którym kierowca może się spotkać z weryfikacją będzie każda kontrola policji, drogówki czy służb celnych. Dane zostaną wysłane do CEP w celu porównania odczytów.
Będą to jedne z najostrzejszych kar w Europie. Podobnymi mogą się tylko „pochwalić” Niemcy. W wielu innych krajach cofanie licznika w samochodzie jest również karana, ale krótszymi wyrokami.
Uczciwe osoby nie mają się czego obawiać. Być może dopiero teraz okaże się, że nagle samochody sprowadzane z zagranicy będą miały mniejszy przebieg o 40% od tych sprzedawanych jeszcze w tym czy ubiegłym roku.