Wyprzedzające się ciężarówki, czy wyprzedzanie innych pojazdów przez samochody ciężarowe to najgorsza zmora nie tylko na polskich drogach. Pomijając fakt, że z racji ograniczonej prędkości przez samochody ciężarowe, manewr wyprzedzania przez samochody ciężarowe jest czasochłonny, to dodatkowo jest on bardzo często niebezpieczny. Takie sytuacje można spotkać przede wszystkim na autostradach. W związku z tym coraz częściej na drogach pojawia się znak zakazu wyprzedzania przez samochody ciężarowe. Niestety, większość kierowców nie dostosowywuje się do zakazu wyprzedzania przez samochody ciężarowe, co bardzo często przedstawia się w postaci blokowania dwóch pasów. Kogo dotyczy zakaz wyprzedzania przez samochody ciężarowe?
Zakaz wyprzedzania dla ciężarówek
Wprowadzony zakaz wyprzedzania dla ciężarówek dotyczy samochodów ciężarowych o masie całkowitej większej niż 3,5 tony. Nie mogą one wyprzedzać innych pojazdów od momentu minięcia znaku zakazu wyprzedzania przez samochody ciężarowe. Dotyczy to głównie miejsc, w których ograniczona jest widoczność lub kiedy wykonywany manewr może zagrażać innym uczestnikom ruchu. Dlatego też zakaz wyprzedzania dla ciężarówek dotyczy wąskich jezdni, czy wzniesień, a także przy wzmożonym ruchu, ponieważ uwzględniając masę całkowitą pojazdu ciężarowego, wykonanie w bezpieczny i odpowiedni sposób wyprzedzania jest utrudnione. Kogo nie obowiązuje zakaz wyprzedzania przez samochody ciężarowe? Zakaz wyprzedzania ciężarówek nie obejmuje autobusów. Zgodnie z Kodeksem o ruchu drogowym, autobus nie jest pojazdem ciężarowym, a bardzo często jego masa całkowita przekracza 3,5 tony. Stąd też autobusy nie podlegają temu zakazowi.
Wyprzedzanie na autostradzie przez tiry
Najbardziej rozpowszechnione zjawisko, to wyprzedzanie na autostradzie przez samochody ciężarowe. Jest ono o tyle niebezpieczne, co bardzo często w praktyce prowadzi do zatamowania ruchu na autostradach czy drogach ekspresowych. Zakaz wyprzedzania na autostradzie przez samochody ciężarowe nie tylko ma wprowadzić bezpieczeństwo na drogach, ale także zachować płynność ruchu na autostradzie. Dzięki znakowi zakazu wyprzedzania przez samochody ciężarowe, wspomaga się zatrzymanie ich na prawym pasie ruchu, w szczególności na autostradach. Niestety, nadal niewielu kierowców nie dostosowuje się do niego i podejmuje wykonania manewru wyprzedzania. Należy wziąć pod uwagę fakt, że samochód ciężarowy porusza się z prędkością 80km/h. Do wyprzedzania drugiej ciężarówki dochodzi zazwyczaj, gdy poprzedni kierowca jedzie z prędkością o 2-3 km/h, czyli niewiele mniejszą. Dodatkowo, istotna jest długość całego pojazdu do wyprzedzenia. W tym momencie, zanim kierowca ciężarówki wyprzedzi poprzedni samochód, droga zostaje zablokowana, ponieważ nie ma możliwości rozwinięcia większej prędkość i drugi TIR pozostaje na lewym pasie przez chwilę. Z kolei drugą rzeczą jest sposób wykonywania manewru, jakim jest wyprzedzanie na autostradzie przez samochody ciężarowe. Wielu kierowców samochodów osobowych, którzy często korzystają z autostrad, czy dróg ekspresowych, wie, że należy zachować szczególną ostrożność, gdy na prawym pasie znajduje się samochód ciężarowy. Z prostej przyczyny – kierowcom TIR-ów przylepiono łatkę, że nie informują oni o przystępowaniu do wyprzedzania. Często brak odpowiedzialności w takiej sytuacji prowadzi do opłakanych w skutkach wypadków. Spowodowało to, że nie dostosowanie się do zakazu wyprzedzania ciężarówek wiąże się z wysokimi mandatami. Coraz więcej krajów europejskich wprowadza zakaz wyprzedzania ciężarówek w określonej porze dnia, tak jak na przykład w Belgii czy Niemczech. W Polsce częstszy widokiem na autostradach są znaki zakazu wyprzedzania przez samochody ciężarowe lub wysokie kary pieniężne i punkty karne za nieprzestrzeganie przepisów.