W słowniku mechaników samochodowych, a także pasjonatów motoryzacyjnych znaleźć możemy hasło “silnik bezkolizyjny”. Jednak wielu z nich twierdzi, że jest to zwyczajny mit i nie istnieje żaden silnik bezkolizyjny. Aby przekonać się co do słuszności tego stwierdzenia, najpierw należy dowiedzieć się, co ów silnik bezkolizyjny oznacza. Silnik bezkolizyjny to silnik, którego mechanizm działania zapewnić ma bezpieczeństwo dla kierującego i pasażerów podczas jazdy. A dokładnie, w momencie zerwania paska rozrządu nie powinno dojść do kolizji tłoków z zaworami, co będzie wymagało natychmiastowego zatrzymania się i wezwania pomocy. Przyjrzyjmy się budowie rozrządu. A więc każdy rozrząd zbudowany jest z wału korbowego oraz wałka rozrządu. Wał korbowy przekazuje ruch wytworzony przez silnik na wałek rozrządu, zamieniając ruch obrotowy w ruch posuwisty. Następnie za pomocą popychaczy ruch posuwisty zostaje przekazany na zawory. Natomiast wałek rozrządu odpowiada za otwieranie i zamykanie tych zaworów. Silniki bezkolizyjne, w których doszło do zerwania paska rozrządu, nie powinny wymagać naprawy całej jednostki, a jedynie wymiany zerwanego paska na nowy. Czy takie silniki naprawdę istnieją?
Bezkolizyjny rozrząd
Niestety, według większości nie ma takiego czegoś, jak bezkolizyjny rozrząd, czy bezkolizyjne silniki. Z reguły, w przypadku tego typu silników, wymiana będzie dotyczyć nie tylko paska, ale niestety również i zaworów. I tak to są nie jedyne szkody, które trzeba będzie wymienić lub naprawić. Liczyć się trzeba, nawet w przypadku silników bezkolizyjnych, że naprawy wymagać mogą również tłoki, czy głowicy i jej śrub. Dodatkowo, problem może leżeć głębiej. Wymagana będzie również wymiana uszczelek głowicy, pokryw zaworów, czy kolektorów. I to nawet w przypadku bezkolizyjnego rozrządu, który miał być niezawodny. Naprawa poszczególnych elementów może wynieść naprawdę sporo, a każdy kolejny może stanowić wydatek większy o kilkaset złotych. Ponadto, w koszty naprawy wchodzi praca mechanika.
W jakich autach bezkolizyjny rozrząd można znaleźć?
Przeszukując różnego rodzaju fora spotkać się można z bardziej i mniej doświadczonymi opiniami, które twierdzą, że niektóre auta posiadają bezkolizyjne silniki, inne zaś uważają, że żaden rozrząd bezkolizyjny nie jest, ponieważ nawet jeśli nie wymaga on od razu naprawy, to z czasem i tak zmuszeni będziemy do wymiany poszczególnych elementów rozrządu. Jedynym plusem jest fakt, że silnik bezkolizyjne pozwolą nam dojechać bezpiecznie krótki dystans, najlepiej do najbliższego mechanika. W jakich autach bezkolizyjny rozrząd można hipotetycznie spotkać? Jeżeli chodzi o Fiata, to silnik bezkolizyjny znaleźć można w silniku z serii Fire Fiat 1.2 8v. Innym modelem auta jest Opel Astra, a dokładnie Opel 1.6 8v, a także 2.0 8v. Jeżeli szukamy rozrządu bezkolizyjnego w VW, to taki bezkolizyjny rozrząd posiada VW Passat B3 1.6 RP. Czym charakteryzują się te modele? Silnik bezkolizyjny Opel Astra 1.6 8v, Fiat 1.2 8v bezkolizyjny, czy silniki bezkolizyjne VW to silniki, w których nie dojdzie do kolizji tłoków z zerwanym paskiem. Jedynie wywołać może strach. Jednak to nie wszystkie modele aut, w których uda nam się spotkać bezkolizyjny rozrząd. W jakich autach bezkolizyjny jest jeszcze? Niektórzy wymieniają jeszcze Opel C16NZ, Fiat GP 1.4 8V 77CV, czy Ford Transit III 2.0 OHC 84KM, a także silniki Skody 1.3, między innymi bezkolizyjny rozrząd w Skodzie 105, 120, Rapid, Favo, czy Felicia. Jak się okazuje, silniki Mazdy to również silniki, które mogą być bezkolizyjne. Oprócz oryginalnych silników Mazdy, znaleźć można innych producentów silników bezkolizyjnych, na przykład KIA Clarus II, Mazda 323 z silnikiem KIA Sephia 1.6 8V, czy Mazda z silnikiem KIA RIO i KIA Shuma. W przypadku silników Diesla, to niestety, ale nie znajdziemy bezkolizyjnego rozrządu.